Czarny Bór
- gmina ludzi z pasją
BIP
data
VOM SCHWARZWALD POLAND
Miejscowość: Borówno
Branża: Hodowla psów rasowych
Adres e-mail: jola@tomsoj.pl
Telefon: 607 220 245

O hodowli

Od kiedy sięgam pamięcią,w moim domu zawsze były psy.

Gdy byłam dzieckiem były to małe "wielorasowce, bo na takie pozwalały warunki domowe.

Pierwszym moim dużym psem (marzeniem z dzieciństwa) była śliczna bernardynka TINA (z domu LALA),która odeszła za Tęczowy Most dwa lata temu tj.2011 roku.Była też jamniczka DEJSI(z domu WĄSKI), której również nie ma juz wśród nas. Była tez suczka owczarka niemieckiego MIMI, która jako pierwsza odeszła z tej sfory w wyniku choroby.

Po odejściu MIMI zrozumielismy z mężem,że to ona była szefową naszej sfory. Pozostałe psy czyli potężna LALA i mały WĄSKI, chodziły jak obłąkane. Ich zachowanie spowodowało, że postanowiliśmy zakupić natychmiast nowa suczkę i miał to być również owczarek niemiecki jak nasza MIMI. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności zbliżała się Krajowa Wystawa Psów Rasowych w Nowej Rudzie,gdzie poznałam Anete Bilińską z hodowli EQUUS od której zakupiliśmy sukę o specyficznym charakterze imieniem GANJA (imię wyjątkowo pasujące do jej charakteru).

Kiedy Ganja osiągnęła odpowiedni wiek zrobiliśmy jej uprawnienia hodowlane. Kolejnym psem,którego zakupiłam (również od Anety) był HAKER, który już od szczeniaka dobrze rokował wystawowo. Jeżdżąc na wystawy  coraz bardziej zaczęłam myśleć o założeniu własnej hodowli z wybranym przeze mnie przydomkiem. Założenie własnej z prawdziwego zdarzenia hodowli wiązało się oczywiście  ze stworzeniem dobrych warunków dla moich pociech.

W międzyczasie spełniło się moje największe marzenie życia,własny parterowy domek na wsi, który wybudowaliśmy wraz mężem a wraz z domem rosły kojce dla przyszłej hodowli. Hodowla została nazwana od wsi, w której mieszkamy, a mianowicie BORÓWNO. Na dzień dzisiejszy nazwa hodowli została zmieniona na "VOM SCHWARZWALD POLAND"

Powstanie mojej hodoli pozwoliło mi spełnic marzenie o dużej ilości psiaków,a także znalezienie sposobu na życie a nie na zarabianie pieniędzy w tak brutalnym otaczającym nas świecie. Ich obecność daje mi radość i wyciszenie. Sa dla mnie lekiem na całe zło.

powrót